Lusia wypluła porcję jedzenia. Nie cierpię tego:
- Kochanie, dlaczego to zrobiłaś?
- Mamusiu, byłam już najedzona.
- To dlaczego nie powiedziałaś, że już nie chcesz?
- Jak to? Bo miałam pełną buzię.
czwartek, 14 sierpnia 2014
środa, 6 sierpnia 2014
Zgrubienia
Jak wiadomo dzieci lubią zdrabniać. "Daj mi rączkę", "Boli mnie brzuszek", "Lubię tę zupkę" słyszymy z każdej strony. Nasze dziecko idzie jednak pod prąd - ona nieustannie szuka zgrubień. I tak oto na spacerze prosi o "rąkę", bolą ją "nóhy", a na śniadanie je "płaty". Szczytem jednak jest piech, czyli oczywiście... duży pies.
wtorek, 5 sierpnia 2014
Subtelna różnica
Córcia nasza - jak każde dziecko - lubi w chwili słabości wleźć ojcu na plecy. Któregoś razu zaszli mnie od tyłu, żeby wystraszyć.
- Lusiu, a gdzie Ty jesteś?!
- Siedzę na baranie.
- Lusiu, a gdzie Ty jesteś?!
- Siedzę na baranie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)