W piątek na kolędzie teść trzymał wnusię na kolanach. Ksiądz wyciągnął w jej stronę plik obrazków, z którego moja córa wybrała jeden - tradycyjnie z Matką Boską z Dzieciątkiem.
- Lusiu, a gdzie Bozia ma oko? - usłyszałam po chwili rozmowę dziadka z wnuczką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz