piątek, 12 października 2007

English is too easy

Uwielbiam ten moment - wchodzi gość.

- Goodevening - wita się.

- Goodevening - uprzejmie odpowiadam.

- Oh! You speak very good english! - słyszę.


I to nie jest dowcip. Zdarzyło mi się już dwukrotnie. Poprzednim razem do oszacowania moich umiejętności wystarczyło facetowi samo "Hi!".

Brak komentarzy: