sobota, 3 września 2011

Dzieci! Uwielbiam dzieci!

Grałam dziś z cztero- i ośmiolatkiem w "Zgadnij, jakie zwierzę mam na myśli". Było zabawnie. Wybrałam dla Was tylko hity:

- Czy to zwierzę należy do kotowatych, psiowatych czy ptakowatych? - to pytanie starszego
- Czy to zwierzę należy do kotowatych, psiowatych, ptakowatych czy misiów polarnych? - młodszy też chciał się wykazać :-)
- Czy to zwierzę ma średnie nogi i długi włochaty ogon z białą końcówką? - grunt to precyzja!
i wreszcie kluczowa kwestia:
- Czy to zwierzę ma tyłek z tyłu?

A później jeszcze na spacerze usłyszałam:
- Ciociu, uważaj. Tu jest dużo zupełnie nowych dziur. Są jeszcze nieużywane.

3 komentarze:

Frooszka pisze...

- Gdzie jest Tatuś?
- Pracy.
- Co Tatuś robi w pracy?
- Śpi.
Dzieci postrzegają świat w sposób wyjątkowo wyjątkowy :-)

Jaskółka pisze...

nieużywane dziury :) dobre !

Cebulanna pisze...

Frooszko Kochana! Synek musiał czytać Trzech panów w łódce nie licząc psa :-)